Zakup opału - pellet na potrzeby sołectwa Karsk
Więcej informacji dostępnych na stronie bip.nowogard.pl
- Szczegóły
Powstanie nowy teren rekreacyjny w Wierzchach
14 lutego br. burmistrz Robert Czapl spotkał się z sołtysem Wierzchów Łukaszem Hajdasz oraz jego małżonką, która należy do rady sołeckiej. Spotkanie dotyczyło przejęcia terenu pod teren rekreacyjno-sportowy, o który zabiegają mieszkańcy Wierzchów. Teren należy do Krajowego Ośrodeka Wsparcia Rolnictwa, z którym burmistrz prowadzi już rozmowy i ma informację, że jest możliwość przejęcia tej działki dlatego też na prośbę mieszkańców wystąpił z oficjalnym pismem o przejęcie tego terenu. Teren ten nie jest w najlepszym stanie jednak sołectwo zadeklarowało, że w przypadku jego przejęcia przeznaczą przekwalifikują fundusz sołecki na jej rekultywację a w kolejnych latach na przygotowanie terenu rekreacjno-sportowego (postawienie ławek, małego placu zabaw, kilka elementów siłowni na świeżym powietrzu). W spotkaniu uczestniczyły również pracownice Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, Geodezji i Rolnictwa Urzędu Miejskiego: Iwona Kosińska i Karolina Ostrowska.
Warto wspomnieć iż dotychczasowa dobra dotychczasowa współpraca sołectwa z burmistrzem i wyznaczanie wspólnych celów pozwoliła na przejęcie budynku i przeznaczenie go na świetlicę wiejską w Wierzchach o czym pisalismy tutaj.
Andrzej Sawicki
- Szczegóły
Zapytanie ofertowe
Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Nowogardzie zaprasza do złożenia oferty na:
- Szczegóły
Olchowo ma nową sołtys
10 lutego w Olchowie odbyły się poprowadzone przez burmistrza gminy Nowogard Roberta Czaplę wybory sołeckie. Wiejska świetlica wypełniła się przy tej okazji do pełna, oddać swój głos postanowiło bowiem 80 osób. O funkcję sołtysa ubiegały się Renata Łokaj oraz Elia Kałmuk, a ostatecznie decyzją olchowian wygrała ta druga, głos na nią oddało bowiem 50 osób. Gratulujemy!
Jednocześnie odbyły się wybory do rady sołeckiej. W jej skład weszli Elżbieta Laskowska (przewodnicząca), Monika Duraj , Robert Bartosik, Grzegorz Zając i Henryk Sawicki.
Paweł Botarski
- Szczegóły
Przegląd eksploatacyjny, opróżnienie i czyszczenie separatorów ropopochodnych
Więcej informacji dostępnych na stronie bip.nowogard.pl
- Szczegóły
Znów mamy powtórkę cyrku ze stawkami za odbiór śmieci
Na 10 lutego została zwołana, na wniosek zastępcy Burmistrza Bogdana Jaroszewicza, sesja Rady Miejskiej w Nowogardzie, która poświęcona była projektowi uchwały w sprawie podniesienia opłat za odbiór śmieci. Opłaty te musiały być do końca lutego br. urealnione, albowiem ze względu na podniesienie różnego rodzaju kosztów o prawie 1,1 mln zł, wnoszone przez mieszkańców opłaty nie pokrywają wydatków związanych z gospodarką odpadami. Radni z Nowej i PiS odrzucili zaproponowaną uchwałę w kwestii ustalenia nowych stawek opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, który w myśl przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach powinien się sam finansować. To oznacza, że w marcu Gmina Nowogard zostanie bez firmy odbierające od nas śmieci, z którą umowa tak naprawdę skończyła się w dniu 31 grudnia 2022 i czeka nas chyba nowy program - „Szczur+”.
Piątkowa sesja Rady Miejskiej w Nowogardzie nie należała do spokojnych. Po przedstawieniu zebranym przez kierownik Referatu Gospodarki Odpadami Małgorzatę Białczak wyliczeń i propozycji nowych stawek za odbiór śmieci rozgorzała, momentami nasycona negatywnymi emocjami, dyskusja. Prym w tej dyskusji wiódł radny Andrzej Kania z Nowej, który publicznie stwierdził nawet, że jedną z przyczyn tej podwyżki są niewątpliwie wygórowane pensje pracowników Referatu. Nie pierwszy z resztą już raz radny atakuje urzędników sugerując, że za dużo zarabiają. Jest to o tyle dziwne, że podczas sesji budżetowej w grudniu 2022 to właśnie radni z klubu Nowa apelowali do Burmistrza, aby zatroszczył się o swoich pracowników i dokonał podwyżek ich pensji, bo urzędnicy, choć wykształceni to zbyt małe mają pensje. Prawda jest taka, że pensje w Referacie Gospodarki Odpadami wynoszą około 4 tys. zł na rękę i to za pracę przez cały miesiąc. Gdyby pójść tym samym torem rozumowania, który reprezentuje radny Andrzej Kania, to dochodzimy do wniosku, że urzędnicy mają zbyt niską stawkę za godzinę ich pracy. Radni bowiem za te kilka godzin siedzenia na sesji Rady Miejskiej i na komisji (w sumie 8-12 godzin miesięcznie) dostają 700 zł (zwykły radny, bo przewodniczący komisji dostają 900 zł, zaś Przewodnicząca RM - 1500 zł) - jednym słowem niezła dniówka. Przy takiej stawce nieopodatkowanej (diety radnych nie są opodatkowane), urzędnicy powinni zarabiać miesięcznie od 14.000 zł (20x700) do nawet 30.000 zł (20x1500) na rękę, a zarabiają - i kto tu dostaje za dużą pensję?
- Szczegóły
Czytaj więcej: Znów mamy powtórkę cyrku ze stawkami za odbiór śmieci