KomisjaWe wtorek, 8 marca br., obradowała Komisja Gospodarczo-Finansowa Rady Miejskiej w Nowogardzie. Radni, będący członkami tejże Komisji, pochylili się nad projektami uchwał budżetowych, które mają być głosowane podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej.

Przedstawiony projekt uchwały budżetowej przez skarbnika Marcina Marchewkę, dotyczy zmian w budżecie gminy na rok 2022, a w szczególności: na remont biblioteki (jest to tylko zmiana techniczna) - przeniesienie kwoty 276 tys. zł z jednego paragrafu na drugi.

Następnie zdjęcie środków z rezerw celowych z przeznaczeniem ich na wykonanie I etapu prac przy Placu Wolności, polegających na wymianie sieci kanalizacji deszczowej na odcinku za pomnikiem do murów oraz na wykonaniu nowego przyłącza energetycznego pod droga przy Ratuszu, aby wyprowadzić go na plac – 250 tys. zł i 10 tys. zł na sterylizację zwierząt.

O ile dwie zmiany budżetowe dla radnych nie były problemowe, to propozycja zabezpieczenia pieniędzy na prace związane z Placem Wolności radni odrzucili.

I pomimo wyjaśnień ze strony urzędników, że remont nie dotyczy przebudowy samego Placu Wolności, bo na to potrzeba blisko 5 milionów złotych, radni nie dali się przekonać. Zresztą 15 lutego 2022 r. w siedzibie Starostwa Powiatowego w Goleniowie, podpisano List intencyjny w sprawie stworzenia strategii terytorialnej pomiędzy Marszałkiem Województwa Olgierdem Geblewiczem a gminami powiatu goleniowskiego, którego jednym ze sygnatariuszy był m.in. Burmistrz Nowogardu Robert Czapla. I to w ramach tej strategii, gmina Nowogard będzie wnioskowała o przebudowę Placu Wolności w Nowogardzie w celu nadaniu mu nowych funkcji przestrzennych i estetycznych.

Zaproponowana uchwała dotyczy dwóch istotnych rzeczy:

1. budowa nowej sieci kanalizacji deszczowej za pomnikiem;

2. poprowadzenie nowego łącza energetycznego w obrębie Placu Wolności.

Są to bardzo ważne działania, które gmina jest zmuszona wykonać. Zawalenie się starej kanalizacji deszczowej sprawia, że w obecnym czasie deszczówka spływa z dużego obszaru w okolice „Okrąglaka” i w znacznym stopniu przyczynia się do wybijania studzienek w jego okolicach. Słuszność tego działania pokazują dotychczasowe decyzje, które burmistrz Robert Czapla podejmował. Wymiana starej sieci w obrębie murów, Placu Szarych Szeregów, ul. Blacharskiej, Stolarskiej i Wyszyńskiego sprawiło, że dziś problemu wybijania studzienek, nawet przy obfitych opadach, w tych regionach nie doświadczamy. Wymieniono również sieć deszczową w ulicach: Zielonej, Kazimierza Wielkiego, Wyszyńskiego i Kilińskiego. Pozostał w sumie jeszcze jeden odcinek nieuregulowany – a mowa o Placu Wolności i odpływie za pomnikiem w kierunku murów obronnych. Te prace pozwoliłyby ostatecznie rozwiązać problem z deszczówką wokół Jeziora Nowogardzkiego.

Ponadto zniszczona dotychczasowa sieć energetyczna, która biegnie pod Placem Wolności, wymaga natychmiastowej wymiany. Uszkodzenia jej już są tak dalekie, że w sumie co drugi dzień w obrębie placu dochodzi do awarii oświetlenia, a to także stanowi dużą trudność podczas nowogardzkiego festiwalu w okresie letnim.

I choć są to naglące sprawy, to radni mają inny pomysł na zagospodarowanie tych 250 tys. zł.

Otóż padła propozycja, aby wspomniane pieniądze przeznaczyć na Fundusz Pomocy Uchodźcom. Dziwne, że radni wcześniej nie wpadli na taki pomysł, gdy zorganizowali sesję nadzwyczajną w sprawie uchodźców a dopiero, gdy burmistrz złożył projekt uchwały dotyczący pilnego remontu w okolicach Placu Wolności, wyskoczyli jak „filip z konopi” z takim pomysłem. Tym bardziej jest to dziwne, bo Rząd właśnie przesyła do Sejmu i Senatu specustawę, która zabezpiecza również ze strony finansowej pomoc uchodźcom z Ukrainy na wszelkie możliwe sposoby.

Widać, że komuś cały czas remont Placu Wolności stoi kością w gardle i nie potrafi tego przełknąć. Przekonamy się już w środę (9 marca br.), jak bardzo i głęboko ta kość tkwi.

Opr. PS