W środę, 1 marca br., o godz. 09.00 rozpoczęła się sesja Rady Miejskiej w Nowogardzie.
Jednym z wniosków, złożonych przez burmistrza Roberta Czaplę do akceptacji przez radnych, był ten dokonujący przeniesień wydatków w budżecie na rok 2017 i przeznaczenia ich m.in. na następujące zadania:
- 190 tysięcy zł - na wymianę kotłowni Centralnego Ogrzewania w Szkole Podstawowej nr 4 i Gimnazjum nr 3 na osiedlu Bema. Dotychczas działająca kotłownia, choć wielokrotnie remontowana, ledwie pracuje i jest realna groźba, że za chwilę przestanie działać i trzeba będzie odwołać zajęcia z powodu niskiej temperatury, a to oznacza zamknięcie szkoły. W tej sprawie wypowiedziała się również pani dyrektor oraz przedstawiciel rodziców, którzy na ręce Przewodniczącego Piotra Słomskiego złożyli oficjalnie pisma.
- 24 tysiące zł na remont schodów wejściowych do Przedszkola nr 1 przy ul. Żeromskiego. Po ostatniej kontroli sanepid stwierdził, ze ich obecny stan zagraża bezpieczeństwu dzieci uczęszczających do przedszkola i należy je jak najszybciej wyremontować.
- 50 tysięcy złotych - na dokumentację budowy wodociągu: Dąbrowa Nowogardzka - Kolonia Dąbrowa Nowogardzka – Ptaszkowo – Bochlin - Grabin.
Na sesję przybyli mieszkańcy zainteresowani tym tematem z Ptaszkowa oraz przedstawiciel mieszkańców Bochlina, którzy nie tylko przysłuchiwali się dyskusji, ale również zabrali głos. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie w tej sprawie odbyło się spotkanie mieszkańców z przedstawicielami gminy i ustalono, że najlepszym rozwiązaniem problemu braku wody będzie budowa nowej nitki wodociągu, do którego wszyscy będą się mogli podłączyć (co zadeklarowali sami zainteresowani).
I pomimo ich obecności i wielokrotnego powtarzania przez samych radnych, że „to skandal, aby w XXI wieku mieszkańcy nie mieli wody”, po wielogodzinnej dyskusji (prawie 6 godzin) radni koalicji PSL-PiR-PiS-WN nie wpuścili pod obrady stosownego projektu uchwały usprawiedliwiając się tym, że nie podoba im się… źródło finansowania.
Znając życie niektórzy mogą powiedzieć, że to nieprawda. Jednak fakty są faktami. Trzy razy projekt uchwały wracał pod obrady i trzykrotnie radni koalicji PSL-PiR-PiS-WN powiedzieli nie - tego się już zaczarować nie da, a Państwu pozostawiamy to do oceny i wyrobienia własnego zdania na ten temat.
Piotr Suchy