2016/09/01_kulice_fundusz
We środę, 31 sierpnia br., odbyło się spotkanie Sołtysa i Rady Sołeckiej Kulic, na które przybyli mieszkańcy wsi, a także burmistrz Robert Czapla.

Zebranie prowadził sołtys Krzysztof Kania, który we wstępie przywitał wszystkich przybyłych, a następnie przedstawił propozycję odnośnie wykorzystania 6.000 zł, które pozostały jeszcze w ramach funduszu sołeckiego. Mieszkańcy zadecydowali, że jeszcze w tym roku za ww. kwotę zakupione zostaną dwa urządzenia, w ramach siłowni na świeżym powietrzu, które zostaną dostawione na placu zabaw. Przystąpiono następnie do podziału funduszu sołeckiego na rok 2017 w kwocie 15.442,70 zł.

Po gorącej, acz zgodnej godzinnej dyskusji, mieszkańcy podjęli ostateczną decyzję w sprawie podziału przyszłorocznego funduszu. Wstępnie zadecydowali oni, że środki finansowe zostaną przeznaczone na: prace konserwacyjne na placu zabaw, ubezpieczenie placu zabaw, zakup bramek piłkarskich z siatkami i piłką do nogi, stroje sportowe dla reprezentacji sportowej sołectwa, paliwo do kosiarki oraz jej naprawę i konserwację. Największą kwotę przeznaczono na zakup kolejnego elementu do placu zabaw – linowej zjeżdżalni. Propozycje zagospodarowania funduszu zostały przyjęte przez zebranych jednogłośnie.

Po zaakceptowaniu podziału funduszu, nadszedł czas na pytania do burmistrza. Głos w imieniu mieszkańców zabrał sołtys Krzysztof Kania, który zapytał: Panie burmistrzu, a co z Pana projektem odnośnie budowy chodnika w Kulicach?

Burmistrz wraz z kierownikiem Wydziału Inwestycji i Remontów Adamem Czernikiewiczem, który za tę inwestycję jest odpowiedzialny, przedstawili sytuację związaną z budową chodnika: Szanowni Państwo, problem w tym, że my jako Gmina, ze swojej strony zrobiliśmy wszystko, co było dotychczas możliwe. Mamy nawet w budżecie zabezpieczone pieniądze na wykonanie projektu. Problem jednak w tym, że droga ta jest własnością Powiatu i dopóki Starostwo nie przejmie od Państwa gruntów i nie włączy ich do pasa drogowe, a następnie nie wyda nam stosownych zgód, to my mamy związane ręce. W tej chwili ruch jest po stronie Starosty Goleniowskiego. Pisałem w Waszym imieniu, wraz z Waszym byłym sołtysem oraz obecnym tu panem Adamem tony listów i nadal stoimy w miejscu. A chciałbym ten chodnik w końcu Wam zrobić, bo mam świadomość, że jest to najważniejsza dla Was sprawa. Dopóki jednak starosta nic w tej sprawie nie zrobi, ja nie mam możliwości wywiązania się z danej Wam obietnicy. 

Mieszkańcy otrzymali pełną informację na ten temat i ostatecznie zadecydowali, że delegacja z Kulic uda się w tej sprawie do starosty Tomasza Kulinicza. Jeżeli nic się nie zmieni odnośnie drogi i przejęcia gruntów przez Powiat, to będą wnioskować, aby zabezpieczona w budżecie kwota została przeznaczona na inne inwestycje w Kulicach, które wskażą sami mieszkańcy. Burmistrz poparł działania mieszkańców.

Opr. Piotr Suchy