wiadomosci samorzadoweWspółczesny człowiek jest niewolnikiem wszelkiej maści rankingów. To na ich podstawie decyduje się na słuchanie takiej, a nie innej muzyki, stacji radiowej czy oglądanie danej telewizji muzycznej. To wg rankingów modowych współczesna kobieta ustala skład swej garderoby, a mężczyzna marki nowej „bryki” przed domem. Ranking szkół decyduje o tym, że rodzic wysyła swoje dziecko do tej szkoły a nie do innej. Dziś człowiekiem sterują tabelki i wg nich stara się interpretować rzeczywistość, która go otacza. Czy to nie jest przypadkiem świat iluzji?

Gorzej, gdy ten świat iluzji próbują urealnić tzw ludzie mediów, nie tych wielkich ogólnopolskich, ale tych małych lokalnych. Nie inaczej rzecz się ma z lokalną gazetą Dziennikiem Nowogardzkim, która w ostatnich swych numerach próbuje udowodnić, że gmina Nowogard w latach 2010 – 2014 to porażka, katastrofa i Bóg jeden raczy wiedzieć co tam jeszcze. A wszystkiemu winny jest obecny burmistrz, bo tak mówią jakieś rankingi. I aby udowodnić lansowaną przez siebie od dawna teorię, podaje dane, które pozostawione bez odpowiedniej informacji, a z dodanym przez tzw redakcję odpowiednim komentarzem, stają się mało zrozumianą informacją.

Opublikowane przez Stowarzyszenie „Wspólnota” rankingi dotyczą roku 2013 a nie 2014 i bez porównania z innymi latami są tylko i wyłącznie cyferkami bez większego znaczenia. Kiedy zagłębimy się bardziej w opublikowane rankingi na stronie Stowarzyszenia, to obraz widzimy inny niż ten lansowany przez DN i jego pracowników. Weźmy pierwszy lepszy przykład z brzegu – gmina Rewal w tym samym rankingu najbogatszych gmin zajmuje miejsce 2 z dochodem per capta (na głowę) w wysokości11.984,41 zł. Gdyby zatrzymać się tylko na tym jednym rankingu, to wielki „szacun” dla gminy Rewal. Niestety prawda jest całkiem inna. Bo w innym rankingu, tym dotyczącym zadłużenia wobec dochodu to gmina Rewal jest na 6 miejscu pod względem największego zadłużenia. Jak to zrozumieć? A bardzo prosto: Obecny dług gminy Rewal wynosi 136 mln zł (ponad dwuletnie dochody) przy budżecie rocznym w wysokości około 60 mln zł. Rewal w ostatnich latach przeinwestował. Na kolejne przedsięwzięcia zaciągał pożyczki nawet w parabankach. Najbogatsi i zarazem najbiedniejsi – najbardziej zadłużeni? Czy najlepszym rozwiązaniem byłoby nabrać pożyczek w bankach czy parabankach (jak uczyniła to gmina Rewal) i doprowadzić do zadłużenia gminy Nowogard do granic możliwości, bo wówczas na papierze oraz w rankingach na inwestycje czy na najbogatszą gminę Nowogard byłby w czołówce? Przypomnijmy tylko, że w roku 2006 Nowogard pod względem zadłużenia wobec dochodu zajmował 18 miejsce, a w tegorocznym rankingu (2014) jest na 149 miejscu, czyli zadłużenie spada, ale o tym „cicho sza”. Przecież DN nie może pochwalić burmistrza Czapli, że jednak nie jest takim złym gospodarzem jak go przedstawiali, jeżeli potrafi oddłużać naszą gminę. To by było nie po ich linii. Skupili się więc na rankingu zamożności gmin (w którym na 2 miejscu jest „ta najbogatsza” gmina Rewal) udowadniając, wszem i wobec, że jest tragicznie z naszą gminą, bo zostaliśmy umiejscowieni na miejscu 506. Po co pisać, że Nowogard pojawił się dopiero w rankingach za lata 2009-2012, bo wcześniej go tam w ogóle nie było? A granicą hipokryzji jest porównywanie rankingu z 2010 (za rok 2009) z rankingiem z 2014 (za rok 2013) i twierdzenie, że to zła polityka obecnego burmistrza spowodowała spadek, bo za poprzedniego byliśmy wysoko w tych rankingach (choć wcześniej nas tam w ogóle nie było). Patrząc tylko na ranking zadłużenia, to faktycznie spadliśmy. Byliśmy wysoko w rankingu we 2006 roku na 18 miejscu a dziś jesteśmy na 149. Nic, tylko szaty rwać z rozpaczy.

Jak to jest, że jeden nie robiąc nic ma dobre rankingi, a drugi robiąc dużo ma te rankingi słabsze? Odpowiedź jest banalnie prosta: rankingi rankingami, a życie całkiem inne pisze scenariusze. Warto wspomnieć, że wśród tzw najbiedniejszych gmin, na 30 miejscu (ostatnim), znajduje się Reda (woj. pomorskie). Jeżeli ktoś nie wie, gdzie ta miejscowość się znajduje to informujemy, że gmina ta należy do aglomeracji Trójmiasta. To przez tę miejscowość jedzie się w kierunku na Puck i dalej na Hel.

Wielkie osiedla bloków i domów jednorodzinnych, firm oraz miejsce, gdzie znajduje się budowany od 2010 roku największy obiekt sportowo-rekreacyjnego w Polsce o nazwie AquaSfera.

Przypadek Rewala i Redy najlepiej pokazuje odrealnienie wszelkiego rodzaju rankingów. Choć znając życie, Dziennik Nowogardzki i tak opublikuje to, co uzna za jedyną słuszną prawdę, bo w myśl pewnej teorii, która krąży w naszym mieście: „Dlaczego Dziennik Nowogardzki nie pisze o Bismarcku? Bo on nie żyje i nie jest w stanie im odpisać. A dlaczego piszą na temat obecnego burmistrza? Bo on żyje i im odpisuje”.

W momencie podania do wiadomości informacji, że dziecko wydawcy DN Marka Słomskiego będzie ubiegało się o stanowisko burmistrza, to wiarygodność przedstawianych informacji i tworzonych rankingów przez Dziennik spada do zera, bo czy ojciec nie wesprze swojego dziecka, aby wygrało wybory?

I w tym chyba tkwi haczyk.

opr. Piotr Suchy