b 0 0 0 10 images 2019 09 18 sesja sesja1 crJak wszyscy wiemy, zakład Celowy Związek Gmin R- XXI podniósł od lipca br. ceny za odbiór odpadów. W związku z tym gmina jest zmuszona podwyższyć opłaty za odbiór śmieci od mieszkańców. Niestety niektórzy radni już po raz drugi, na kolejnych sesjach temat zbagatelizowali i nie chcą słuchać argumentów. Podwyżki cen są oczywiste, jednak radni albo tego nie rozumieją albo celowo dążą do wpędzenia gminy w kłopoty. Mimo kolejnych sesji sprawa jest nierozwiązana. Faktury leżą niezapłacone i niedługo Zakład Usług Komunalnych i R- XXI zaczną naliczać od nich odsetki. Tak czy inaczej, trzeba będzie to wszystko zapłacić. Co najważniejsze, zgodnie z obowiązującymi prawem, gmina nie może z budżetu na ten cel wydać nawet złotówki – jest to prawnie niedopuszczalne. Mówiąc krótko: faktury dla ZUK i R-XXI są płacone z tych pieniędzy, które są pobierane od mieszkańców za odbiór od nich śmieci.
Gmina ma zatem dwie możliwości: albo nie będzie opłacać faktur i w końcu sprawa trafi do sądu albo śmieci przestaną być odbierane od mieszkańców. Jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie i radni nie podniosą stawek za śmieci, to gminie na koniec roku zabraknie około pół miliona złotych na opłaty związane z gospodarowaniem odpadami.


Przypomnijmy: przedstawiony Radzie Miejskiej projekt przewidywał jedną z najniższych podwyżek stawek za śmieci w regionie. Dla średniej wielkości gospodarstwa domowego cena za odbiór odpadów wzrośnie o ok. 2 - 5 zł. a w przypadku dużych rodzin od 6 – 8 zł. miesięcznie.
Więcej na ten temat, tutaj: http://www.nowogard.pl/18-aktualnosci/6372-radni-znowu-nie-przyjeli-uchwaly-o-stawkach-za-smieci

Burmistrz Robert Czapla jest nastawiony na rozmowę i rozsądne propozycje jak ten problem rozwiązać. Radni chcieli o tym dyskutować a więc dyskusje się odbyły: spotkali się też z przedstawicielem R-XXI gospodarującym odpadami aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości i uzyskać odpowiedzi na nurtujące ich pytania.
Problem sam się nie rozwiąże. Brak poparcia radnych w głosowaniu nad tą podwyżką spowoduje, że mieszkańcy gminy w końcu pewnie zapłacą jeszcze więcej bo trzeba będzie spłacić odsetki i te niezapłacone faktury i ewentualne koszty sądowe.
Przeciwko uchwale o zmianach cen za śmieci, głosowali w komplecie: radni PiS, Nowa oraz radny Dariusz Bociarski (PSL).
W związku z tym, zwróciliśmy się dziś z pytaniami odnośnie tej kwestii do gminnych radnych a zarazem przedstawicieli ugrupowań partyjnych: PiS (Marcina Nieradki), Nowa (Andrzeja Kani) oraz radnego Bociarskiego z PSL.
Ich odpowiedzi, które chcieliśmy Państwu przekazać dotyczyły m.in. świadomości radnych jakie skutki dla gminy spowoduje brak podwyżki stawek za śmieci. Jeżeli radni nie chcą zaakceptować podwyżki, być może mają inny pomysł na rozwiązanie tej sytuacji, o którym nie wiemy.
Niestety nie możemy Państwu przytoczyć odpowiedzi: przewodniczący Nowa Andrzej Kania podczas rozmowy poprosił o przesłanie pytań na adres mailowy, celem skonsultowania odpowiedzi ze swoim klubem. Pytania, oczywiście zostały wysłane. Radny M. Bociarski na telefon i sms z prośbą o kontakt w tej sprawie - nie odpowiedział wcale, zaś radny M. Nieradka nie miał czasu bo był w pracy a na pytanie o odpowiedni dla niego termin na tę rozmowę... przerwał połączenie.
Komentarz w tej sprawie pozostawiamy Państwu. / Beata Strzelecka