Piotr Suchy: Za Panem czteroletnia kadencja jako Przewodniczącego Zarządu Związku Celowego Gmin R-XXI. Czy mógłby Pan dokonać krótkiego podsumowania tego okresu?

Antoni Bielida: Może rozpocznę małą refleksją historyczną. Słuszną ideą było, że celowe związki gmin mogą rozwiązywać problemy społeczne swoich mieszkańców. Tu nasz Celowy Związek R-XXI wspaniale się wpisał w to zadanie, ponieważ rozwiązywanie problemów związanych z gospodarką odpadami było istotne. Jak widzimy, jest to bardzo kosztowne przedsięwzięcie i żadna z gmin pojedynczo - no chyba, że jest to duża gmina typu Szczecin, Warszawa czy Poznań – nie byłaby w stanie rozwiązać problemu z gospodarką odpadami. I tę lukę wypełnia właśnie związek. Trzeba przyznać, że gmina Nowogard była inicjatorem tego przedsięwzięcia i pionierem tworzenia Związku Celowego i tę decyzja uważam, że była podjęta przez wysoką radę wówczas i przez władze miejskie jako decyzja słuszna. Dziś Związek zrzesza 27 gmin województwa zachodniopomorskiego i tworzymy region gospodarki odpadami.

W ciągu tej minionej czteroletniej kadencji został wybudowany zakład gospodarki odpadami w Słajsinie łącznie z trzema stacjami przeładunkowymi: w Świnoujściu, w Mokrawicy k/ Kamienia Pomorskiego i w Drawsku Pomorskim. Tam, poszczególne gminy, położone w obrębie tych stacji przeładunkowych, dowożą swoje odpady, żeby później je zabrać większym transportem do Słajsina, aby dokonać dalszej przeróbki. Oczywiście ta inicjatywa miała swoją przewodnią myśl: uchronić mieszkańców przed nadmiernymi cenami za odpady komunalne, przetwarzanymi przez różnego rodzaju zakłady działające na zasadzie komercyjnej. Nam się to udało. Od 3 lat nie podnosimy cen za odpady przyjmowane do przetworzenia w Słajsinie. Mam nadzieję, że będzie tak dalej. Cały zakład, który został wybudowany jest aktualnie w przebudowie, bo w zakresie gospodarki odpadami postęp techniczny jest znaczny. Rozpoczęliśmy inwestycję w wysokości około 100 mln zł, którą zakończymy w tym roku za łączną kwotę w wysokości 160 mln zł. Udział własny gmin to składki w wysokości 2 zł, aby pokryć koszty udziału. Oczywiście te pieniądze były za małe z gmin i Związek musiał zaciągnąć pożyczkę w wysokości 14 mln zł i aktualnie ją spłaca samodzielnie. Dla Nowogardu jest to tym bardziej cenne przedsięwzięcie, ponieważ zakład na dzień dzisiejszy zatrudnia 141 osób, a docelowo zatrudniać będzie po przebudowie 156 osób. Jest to liczba niebagatelna, bo zatrudnienie dostały przede wszystkim osoby o niskich kwalifikacjach, chociaż jak spojrzę na zatrudniających to wszyscy są powyżej średniego wykształcenia - średnie wykształcenie i wyżej. Ale głód pracy sprawia, że ludzie pracują. Cieszę się, że pracuję z tak wspaniałą załogą. Sam byłem pełen obaw, że będzie duża fluktuacja, a jednak odejść jest jednak mało, a lista oczekujących na przyjęcie dość długa. Tym czynnikiem dodatkowym jest właśnie to, że stałe miejsca powstały w Nowogardzie i jak to mówi pewne powiedzenie: sprzątanie będzie do końca świata i o jeden dzień dłużej. Więc jest to trwałość tego projektu i zakładu, gdzie ludzie będą mieli zatrudnienie, a w szczególności to zatrudnienie mają z okolicznych miejscowości.

Celowy Związek Gmin wpisał się wspaniale w to przedsięwzięcie z zakresu gospodarki odpadami. W Polsce takich związków jest więcej. Jednak nasz Związek Gmin R-XXI w zakresie gospodarki odpadami jest największym w Polsce, najwięcej przetwarzamy odpadów jako instalacja i już w najbliższym czasie będziemy mieli najnowocześniejszą instalację. Często przyjeżdża do nas, w ramach prowadzonej edukacji, młodzież i zwiedza zakład. W ubiegłym roku było w sumie około 2500 dzieci i młodzieży, które odwiedziły Słajsino. I jak kiedyś straszono tym zakładem, że będzie spalarnia i będzie śmierdziało, to dzisiaj można się przekonać, że tak się nie stało. Dziś w użyciu jest taka technologia, że tych zapachów nie ma.

P.S: W minionym tygodniu odbyło się Walne Zgromadzenie Związku Celowego Gmin R-XXI. Czy może nam Pan coś więcej powiedzieć o tym wydarzeniu?

A.B.: Związek celowy jest jak jednostka samorządowa i jak w każdej jednostce samorządowej władza jest kadencyjna. W minionym tygodniu odbyło się Walne Zgromadzenie, na który zostali wydelegowani delegaci z gmin. Chciałbym przypomnieć, że każda gmina ma dwóch delegatów.  Jeden z nich wchodzi obligatoryjnie i jest nim wójt, burmistrz , prezydent zaś drugi jest wybierany przez radę miasta. W wyniku tego Związek ma pięćdziesięciu czterech delegatów. Odbyły się wybory. Przewodniczącym związku został ponownie wybrany pan Andrzej Szczygieł - burmistrz Gryfic, wiceprzewodniczącym pan Andrzej Wyganowski - burmistrz Stepnicy. Ja zaś zostałem jednogłośnie wybrany Przewodniczącym Zarządu Związku, zaś członkami Zarządu wybrani zostali: pan Zbigniew Ptak - burmistrz Drawska Pomorskiego oraz burmistrz Dobrej Nowogardzkiej pan Piotr Hebda. To jest Zarząd Związku i powiem tak, że poprzedni Zarząd został oceniony bardzo wysoko.

W tym miejscu bardzo dziękuję byłym członkom Zarządu panu Markowi Matysowi z Wolina, dziękuję również panu Piotrowi Antończukowi za bardzo duży wkład w zakresie pracy w Zarządzie. Pan Piotr był równocześnie zastępcą burmistrza Złocieńca. Wspaniale mi się pracowało z tym Zarządem. Dziękuję , Panowie zrobiliście dobrą robotę dla Związku R-XXI. Wybory się odbyły, a wyniki są znane. Uznano wcześniejszą pracę Zarządu i oceniono ją wysoko. W związku z tym otrzymaliśmy dobrą ocenę w postaci ponownego wyboru mojej osoby, co przyjmuję jako podziękowanie Walnego Zgromadzenia za dotychczasową pracę dla moich wszystkich pracowników, którzy pracowali na rzecz Związku przez te 4 lata i zrobili oni wszyscy dobrą robotę.

P.S.: A jakie są plany na przyszłość obecnego Przewodniczącego Zarządu Związku Celowego Gmin R-XXI?

A.B.: Jak wspominałem, zakład rozwija się. Stoją przed nami wyzwania na ten rok i na przyszły. Zaplanowane jest zakończenie inwestycji za prawie 60 milionów złotych. W tym roku w czerwcu chcemy oddać zmodernizowaną instalację, która będzie bardziej segregowała odpady bez udziału osób, ale spokojnie, wszyscy będą pracowali w dalszym ciągu. To jest tylko udoskonalenie linii technologicznej. Dbamy o to, aby obniżać koszty jednostkowe w naszym zakładzie. Chcemy założyć baterie fotowoltaiczne, aby obniżyć koszty energii. Dużym wyzwaniem jest też sfera organizacyjna w zakładzie, która również wymaga zmian organizacyjnych w celu obniżenia i poprawienia kosztów. To nasz zasadniczy cel. Wszystko zależy od tego, w jakim kierunku będziemy zmierzać jako Polska. Będziemy chcieli, aby gospodarka odpadami była porównywalna z państwami wysoko rozwiniętymi w Unii Europejskiej. Z mojego doświadczenia wynika, że pieniądze na ten cel będą, a jeżeli będą pieniądze, to będziemy rozwijać się dalej. Nawiązaliśmy współpracę ze spalarnią w Szczecinie, gdzie chcemy dostarczać paliwo alternatywne. Mamy podpisane porozumienie z prezydentem Szczecina na dostarczanie prawie czterdziestu tysięcy ton rocznie paliwa alternatywnego. Chcielibyśmy przejąć zadania własne gminy całości jeżeli chodzi o system zarządzania odpadami na terenie Związku. Taka próba była już podjęta, ale Związek ma tę swoją specyfikę, że 100 procent gmin musi wyrazić zgodę. W związku z tym jest to bardzo trudne i ta rola spada na Zarząd, a w szczególności na moją osobę. Muszę wynegocjować z każdą gminą jednakowe warunki przystąpienia do zmian systemu. Spróbujemy to zadanie podjąć. Rozmawiałem też z Marszałkiem Województwa Zachodniopomorskiego panem Geblewiczem, któremu teraz chciałbym serdecznie podziękować, a przy okazji i panu prezesowi Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska za wspaniałą współpracę i pomoc dla Związku. Wykorzystując tę sytuację chcielibyśmy stworzyć wojewódzki ośrodek szkolenia ekologicznego. Mamy w zasięgu pewne obiekty Agencji Rolnej Skarbu Państwa i chcielibyśmy te obiekty przejąć pod taki właśnie ośrodek. Widzimy, że zainteresowanie gospodarką odpadami jest bardzo duże wśród młodzieży, którą moglibyśmy objąć cyklicznymi wykładami. To są takie zadania, które byśmy chcieli realizować podczas tej kadencji. Reasumując chciałbym powiedzieć takie oto motto, że właśnie 27 gmin, pięćdziesięciu czterech radnych zgodnie pracuje dla wspólnego celu. Życzę samorządom gminnym podobnej inicjatywy, bo tylko wspólne działanie na rzecz swoich mieszkańców, a nie partykularne interesy, mogą prowadzić do pozytywnego rozwiązania i sukcesów. Życzę tego wszystkim i oddaje pod rozwagę.Nie koniecznie musi się być radnym, trzeba po prostu chcieć coś robić.

P.S.: Dziękuję za rozmowę i już dziś wpraszam się na kolejne spotkanie, w czasie którego chciałbym pana Przewodniczącego wypytać o szczegóły związane z segregacją i przerabianiem śmieci.

A.B.: Ja też dziękuję za rozmowę i już dziś zapraszam na to spotkanie.