odpust karsk9Karsk (do 1945 Kartzig) - wieś jest położona w środkowej części gminy, w odległości ok. 3 km na płn.-zachód od Nowogardu.

Karsk jest wsią o średniowiecznej metryce (o czym świadczą ślady założenia owalnicowego, typowego dla tego okresu), wchodzącą w skład hrabstwa nowogardzkiego rodu Eversteinów. W 1756 r. właścicielem wsi (a także Strzelewa, Olchowa i Świerczewa) byt Georg Lorenz von Kamecke. W 1795 r. w Karsku istniała już szkoła. Materiały źródłowe z 1811 r. informują o powstaniu w Karsku folwarku, na bazie 2 dużych gospodarstw bauerskich. należącego do Carla Ottona von Blankenburg.

W środkowej części wsi, na niewielkim wyniesieniu terenu - stoi kamienny kościół, wzniesiony w 1846 roku. Przy kościele znajduje się pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.

Choć dziś Karsk to niewielka miejscowość na terenie gminy Nowogard, to warto o niej wspomnieć ze względu na wyjątkową aktywność jej mieszkańców, którzy wykorzystują każdą okazję, aby się spotykać i wspólnie spędzać wolny czas, czy działać na rzecz tutejszych mieszkańców. Niewątpliwie osoba sołtysa Jerzego Kubickiego ma tu wpływ, gdyż potrafi zjednoczyć ludzi, ale nie mała w tym również rola samych mieszkańców, którym się po prostu coś chce robić i to razem.

Jedną z ostatnich takich okazji do wspólnego świętowania było kalendarzowe wspomnienie patronki tutejszego kościoła i wsi – św. Barbary oraz mikołajki dla najmłodszych. Miejscowe gospodynie przygotowały smakołyki na odpust – pierogi, wyśmienity czerwony barszcz i słodkie wypieki, których również nie mogło zabraknąć w dniu św. Mikołaja. Miejscowa Piekarnia Karsk S.C i Piekarnia Pana Pędziszczaka to stali sponsorzy, którzy swoimi wypiekami wspomagają organizowane w Karsku spotkania integracyjne. Takie okazje do wspólnego świętowania jednoczą i scalają mieszkańców, co jest ważne w czasach, gdy zapracowani rodzice nie mają chwili na to, aby porozmawiać nawet z własnymi dziećmi.

Wszystkie te działania są możliwe nie tylko dzięki zaangażowaniu samych mieszkańców, ale i przy wsparciu finansowemu z funduszu sołeckiego, który pomaga realizować wiele pomysłów zgłaszanych przez mieszkańców. Dlatego z nieukrywaną niecierpliwością sołectwa z terenu naszej gminy, takie jak Karsk, czekają na przyjęcie budżetu przez radnych Rady Miejskiej, w którym te środki zostały zapisane. To od tych pieniędzy zależy też to, czy w roku 2015 np. Karsk będzie mógł zorganizować uroczystości odpustowe na św. Barbarę czy rozdać najmłodszym swym mieszkańcom paczki z okazji dnia św. Mikołaja.

 2015/01/15_karsk

Piotr Suchy