Zebranie wiejskie jest organem uchwałodawczym sołectwa. Aby sołectwo otrzymało pieniądze w roku 2015, sołtys musi przedstawić burmistrzowi do 30 września br. podział funduszu sołeckiego, zatwierdzonego podczas spotkania wiejskiego.

 W takim to właśnie spotkaniu, 15 września br. (poniedziałek) wziął udział burmistrz Nowogardu, na zaproszenie mieszkańców i sołtys wsi Wierzchy Karoliny Iwanów.

Na początku spotkania burmsitrz podziękował pani sołtys za dotychczasową bardzo dobrą współpracę. Następnie przypomniał obecnym, że podczas jego pierwszego spotkania z mieszkańcami wsi Wierzchy, po utworzeniu sołectwa w 2011 roku, zapadła decyzja, że w pierwszej kolejności zostaną podjęte działania, aby mogła powstać świetlica wiejska. Tak też się stało. W środę, 3 września br., burmistrz odebrał I etap remontu świetlicy w Wierzchach, a mianowicie wyremontowany dach. Kolejnym będzie remont budynku i pomieszczeń pozyskanych od pana Tomasza Górnika (w zamian za działkę w miejscowości Maszkowo).

Mieszkańcy podziekowali burmistrzowi, że dotrzymał słowa, które w roku 2011 im złożył i dodali, że "wcześniej wielu obiecywało i nic się nie działo"  i wątpili, aby dana obietnica została dotrzymana. Świetlica, po przeprowadzonym remoncie, ma być miejscem, gdzie odbywać się będą spotkania oraz coroczne imprezy sołeckie, co pozytywnie wpłynie na rozwój, aktywność i przede wszystkim integrację mieszkańców.

Następnie zebrani dokonali podziału przyznanego funduszu sołeckiego na rok 2015, który przyjęli jednogłośnie (7 000 zł przeznaczone zostało na remont pomieszczenia przeznaczonego na świetlicę, a pozostałą kwotę przeznaczono na opłaty oraz na organizację Dnia Dziecka). Burmistrz przy tej okazji obiecał, że gmina wspomoże sołectwo w remoncie przyszłej świetlicy.

Jednak nie tylko podział funduszu został poruszony przez obecnych mieszkańców. Od dłuższego czasu mieszkańcy maja problem z kanalizacją i nie mogą się porozumieć w tej sprawie. Dzięki mediacji burmistrza, przedstawiciele dwóch zwaśnonych dotąd  wspólnot mieszkaniowych, których problem dotyczył, porozumieli sie w sprawie spotkania i ustalenia dalszych kroków działania, by rozwiązać "śmierdzący" problem. 

Piotr Suchy